wtorek, 12 kwietnia 2016

#29. "Oddychając z trudem" - Rebecca Donovan

Tytuł:„Oddychając z trudem” 
Autor: Rebecca Donovan
Seria: Oddechy #2
Data wydania: 14 stycznia 2015
Wydawnictwo: Feeria Young
Ilość stron: 544

Druga część bestsellerowej serii „Oddechy”.

Emma przetrwała dramatyczną noc w domu swojej ciotki, ale niewiele z niej pamięta. Obudziła się w szpitalnym łóżku, w koszmarnym stanie. Odbył się proces sądowy, w którym na szczęście nie musiała uczestniczyć. Teraz Carol nie może już zrobić jej nic złego, ale wysoką ceną za to jest utrata kontaktu z Laylą i Jackiem.

Emma wróciła do szkoły i na boisko, i stara się po prostu prowadzić zwyczajne życie nastolatki, z wierną Sarą i oddanym Evanem u boku. Nie jest to jednak łatwe – wciąż budzi się zlana potem po koszmarnych snach, a na ulicach prześladują ciekawskie spojrzenia. Gdy decyduje się zamieszkać ze swoją matką, sytuacja jeszcze bardziej się komplikuje. Tak trudno oddychać, gdy trzeba radzić sobie z tak silnymi emocjami… 
(opis i okładka  z lubimyczytac.pl)




recenzja poprzedniej części - klik

Ciotka Carol nie ma już wpływu na życie Emmy. Po tym jak usiłowała ją zabić, zostaje zamknięta. Emma przeprowadza się za to do swojej matki, która po odwyku zatęskniła za córką i chce nawiązać z nią kontakt. Ale skutki życia jako ofiary nie dają o sobie zapomnieć. Wszyscy dowiedzieli się o sytuacji domowej Emmy, a kuzyni razem z ojcem wyjechali. Życie dziewczyny teoretycznie powinno się zacząć układać. Właśnie, teoretycznie.

Akcja rozkręca się dość długo, ale styl pisarki jest naprawdę dobry i to sprawia, że kolejne rozdziały czyta się w oka mgnieniu. Po raz kolejny wkraczamy w świat bardzo realistyczny, świat zły i ponury, który tak bardzo przypomina codzienność. Jest przygnębiająco i poruszająco, kolejna część chwyta za serce, bo początek sugeruje „tak, będzie lepiej, co złego mogłoby się stać?”, a na koniec zostałam tylko ja z szybko bijącym sercem i wstrzymanym oddechem.

Emma wpadła w kolejne kłopoty, naprawdę nie ma czego zazdrościć. Wydaje się, że teraz jej życie powinno się zmienić, ale nie – dopadła ją rzeczywistość i kolejne problemy. Wracają senne koszmary, koszmary na jawie, naprawianie relacji z matką, psucie się relacji z Evanem i przyszłość pukająca do drzwi. Tutaj dopiero mamy przedstawiony obraz całego ogromu zniszczeń, jakie przemoc domowa dokonuje ze swoimi ofiarami.

Ech, narzekałam trochę na Emmę, że ciepłe kluchy, że nie zdecydowana i niestety, tutaj jest tak samo. Trudno mi ją polubić, jest taka zamknięta w sobie i poważna. Evan za to kreowany jest na typowego rycerza na białym koniu. Nowe postaci – matka Emmy, Rachel i jej chłopak Jonathan – także mnie nie zachwyciły. Kreowanie postaci zdecydowanie nie jest mocną stroną pani Donovan, ale budowanie klimatu i zgrabne prowadzenie wątków już tak.

Cały wątek związany z matką i Jonathanem jest tak dziwny i przygnębiający, że brak mi słów. Owszem, Emma nie musi teraz borykać się z przemocą fizyczną, ale ta psychiczna jest o wiele gorsza i bardziej niszczycielska. Jej relacje z Jonathanem są tajemnicze, on sam taki jest i nie spodziewałam się w jakim kierunki potoczy się ich znajomość. Bałam się o to, co wyjdzie na jaw z każdą kolejną stroną i dialogiem między tą dwójką.

Podsumowując – nie jest to optymistyczna powieść, to prawdziwy łamacz serc, wywoływacz łez i smutku. Trudno to czytać, nie czując dławienia w gardle. Jeśli lubisz książki, które wzbudzają w tobie takie emocje – ta jest dla ciebie.


Ocena – 8/10

4 komentarze:

  1. Po twoim opisie myśle,że ta książka jest napisana specjalnie dla mnie ;) Wydale się bardzo ciekawa więc najpierw przeczytam pierwszą część a potem sięgnę po tą.
    Twoja recenzja jest świetna i oczywiście czekam na więcej takich wspaniałych wpisów ;)
    Pozdrawiam z całego serduszka <3
    Tusia z bloga tusiaksiazkiinietylko.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Przeczytałam całą serię i najbardziej polubiłam pierwszą. Była taka.. najbardziej wstrząsająca. Akurat u mnie dziś tydzień z tą serią, zapraszam do mnie ;)

    Pozdrawiam serdecznie ;)
    http://tylkomagiaslowa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie czytałam jeszcze pierwszej części, jednak z całą pewnością sięgnę po całą serię :D
    Pozdrawiam serdecznie i czekam na kolejne posty :*

    Julka z julyinthebookland.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie miałam jeszcze okazji zapoznać się z treścią tej książki, ale cały czas na to liczę.
    Zapraszam do siebie :) Na recenzję i konkurs <3
    http://timeofbook.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń