poniedziałek, 30 maja 2016

#42. "Złe dziewczyny nie umierają" - Katie Alender

Alexis wychowuje się w dziwnej rodzinie, a jej młodsza siostra Kasey wydaje się z dnia na dzień tracić rozum.  Dziewczyna zostaje sama naprzeciwko tajemnicy ich starego domu, zabytkowych lalek, a to wszystko przeplata się to z jej licealnymi problemami.
Brzmi dość ciekawie, prawda? Już od dawna miałam wielką ochotę na książkę o podobnej tematyce. Jak oceniam to spotkanie? Sprawdźcie sami!


niedziela, 29 maja 2016

Avengers Book Tag

Jakoś przestałam przepadać za tagami. Pytania ciągle były takie same, a główny zamysł dość nudny. Ale zmieniłam zdanie, gdy zobaczyłam ten tag u Arancione, bo uwielbiam całe uniwersum Marvela i kategorie sprawiły, że sama zaczęłam zastanawiać się nad odpowiedziami.
Nie przedłużając – zapraszam do czytania!



piątek, 27 maja 2016

Chyba właśnie się zakochałam, czyli figurki Funko POP



Słuchajcie, ja naprawdę wiedziałam o istnieniu tych cudeniek. Pisała o nich Gosiarella, ale nie wywołały wtedy mojego zachwytu, raczej falę wewnętrznego hejtu pod tytułem "Mogłabym przecież wydać te pieniądze na książki, a nie jakieś durnostojki". Niestety lub stety w końcu nadszedł ten dzień, gdy spojrzałam na nie uważniej i... totalnie przepadłam.

Z właściwym sobie brakiem umiaru przejrzałam chyba wszystkie dostępne modele i przepadłam na amen. Dla ciekawych pokazuję te, które najbardziej mi się spodobały. Na samym dole link do sklepu, gdzie można je kupić. Idealny pomysł na prezent!

Wśród tych figurek znajdziecie niemalże wszystkie postacie. Mnie przytłoczył wybór z zakresu Disneya, Marvela i Harry'ego Pottera, ale dla fanów OUAT czy The Walking Dead także jest co nieco. Wszystkie są w cenach od 45 do 55 złotych (zależnie od sklepu).


Pocahontas

środa, 25 maja 2016

#42. "Kamień i sól" - Victoria Scott


Po pierwszej części, czyli „Ogniu i wodzie” (klik) miałam wygórowane oczekiwania, co do kolejnej. Nikomu nie obcy chyba kryzys drugiej części w przypadku trylogii – tak miałam z „Igrzyskami śmierci” Suzanne Collins czy „Pandemonium” Lauren Oliver. Całe szczęście, że tego udało się Victorii Scott uniknąć.


poniedziałek, 23 maja 2016

#41. "Miasto cieni" - Ransom Riggs

Pamiętacie Jacoba z „Osobliwego domu pani Peregrine”, chłopca, który wyruszył na drugi koniec świata, aby rozwikłać zagadkę dręczącą go po śmierci dziadka? 

Dzieci, wcześniej tkwiące w swoim osobliwym sierocińcu, ruszają by odnaleźć nowe schronienie. Niestety, na ich drodze pojawiają się coraz to nowe trudności i potwory, które należy pokonać. Będą miały do wykonania pewną misję w ogarniętym wojną Londynie, aby uratować swoją dyrektorkę dla której każda chwila jest ważna.

Brzmi trochę baśniowo, prawda? Jednak wbrew temu krótkiemu opisowi, nie jest to bajeczka dla dzieci, w której wszystko zawsze kończy się dobrze.


sobota, 21 maja 2016

#40. "Chłopak, który stracił głowę" - John Corey Whaley



O tej książce głośno było nawet przed jej premierą. Reklamowano ją jako idealną pozycję dla fanów Matthew Quicka i Johna Greena i pomimo tego, że nie za bardzo czułam się zachęcona do przedstawionej w niej historii, ciekawość jednak wygrała. Nie mogłam przestać myśleć o tej odciętej głowie (ech, co ten biolchem robi z mózgu) i sposobie jej przymocowania, więc w końcu po nią sięgnęłam. Co z tego wynikło?





Tytuł: "Chłopak, który stracił głowę"
Autor: John Corey Whaley
Data wydania: 13 kwietnia 2016
Wydawnictwo: Otwarte
Ilość stron: 350




piątek, 20 maja 2016

#39. "Art&Soul" - Brittany C. Cherry





Po wakacyjnej lekturze "Kochając pana Danielsa" tej autorki, ze zniecierpliwieniem czekałam na tą powieść. Jej wcześniejsza książka była lekka i przyjemna, a sposób jej pisania i kreacja bohaterów bardzo mi się spodobały i miałam nadzieję na to samo i tym razem. 




Tytuł: "Art&Soul"
Autor: Brittany C. Cherry
Data wydania: 16 marca 2016
Wydawnictwo: Filia


środa, 18 maja 2016

#38. "Bezsenność" - Stephen King

Uwielbiam Stephena Kinga za jego książki, w których zakochałam się mając o wiele mniej lat niż powinnam, aby je czytać. Podkradałam je rodzicom z biblioteczki, a pierwszą książką, jaką przeczytałam było „Dallas’ 63”. „Bezsenność” polecił mi przyjaciel, który jest chyba największym fanem, jakiego znam i jego entuzjazm mnie zaraził. 

Tytuł: „Bezsenność”
Autor: Stephen King
Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 2014
Ilość stron: 616


poniedziałek, 16 maja 2016

#37. "Ogień i woda" - Victoria Scott


Masz rodzeństwo? 
Wyobraź sobie sytuację, gdy twój ukochany brat lub siostra powoli umierają i wasi rodzice postanawiają przenieść się w nieco spokojniejsze miejsce. Pewnego dnia znajdujesz na swoim łóżku tajemniczy aparat i odsłuchujesz wiadomość. „Możesz wziąć  udział w Piekielnym Wyścigu. Jeśli wygrasz otrzymasz lekarstwo na każdą chorobę”.
Myślisz, że to żart? Pewnie na początku tak. Ale gdy wszystkie znaki na niebie wskazują, że to jednak nie jest to i dostajesz kolejne instrukcje, co robisz?


piątek, 13 maja 2016

#36. "Ronja, córka zbójnika" - Astrid Lindgren


W ostatni weekend zafundowałam sobie czytelniczy powrót do ukochanej książki z dzieciństwa. Uwielbiam książki pani Lindgren, wszystkie, bez wyjątku, ale ta jest moją ukochaną, zaraz obok „Braci Lwie Serce” i „Mio, mój Mio”.

Tytuł: „Ronja, córka zbójnika”
Autor: Astrid Lindgren
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Data wydania: 2004 (w Polsce)
Ilość stron: 208



środa, 11 maja 2016

Nowości do przeczytania #2

Oto kolejna książki, które niedawno się ukazały albo ukażą na dniach. Sporo z nich ma premierę 18 maja, więc może warto na ten dzień zaplanować sobie rajd po księgarniach. Na pewno będę starała się większość z tych książek przeczytać, a te z podkreślonym tytułem wpadły na moją listę do zdobycia :)


"Apollo i boskie próby. Ukryta wyrocznia" - Rick Riordan

premiera - 18.05.2016


Jak ukarać nieśmiertelnego? Czyniąc go śmiertelnikiem.

Apollo rozgniewał swojego ojca Zeusa i za karę został strącony z Olimpu. Słaby i zdezorientowany ląduje w Nowym Jorku jako zwykły nastolatek. Pozbawiony nadprzyrodzonych mocy liczący cztery tysiące lat bóg musi nauczyć się, jak przeżyć we współczesnym świecie, dopóki nie zdoła jakoś odzyskać przychylności Zeusa.

Niestety Apollo ma wielu wrogów: bogów, potwory i ludzi, którzy chcieliby jego ostatecznej zagłady. Potrzebuje pomocy, a do głowy przychodzi mu tylko jedno miejsce, w którym może jej szukać – enklawa współczesnych półbogów znana jako Obóz Herosów.


niedziela, 8 maja 2016

Zasada pięćdziesięciu dwóch stron


Jestem dość niefrasobliwym czytelnikiem - co tam plany i stosiki, tu coś od koleżanki, tu jakiś promocyjny e-book, tu jakaś recenzja i znowu do biblioteki. Przez moje ręce i regał przewija się miesięcznie mnóstwo książek i niestety, większości z nich nie czytam do końca, bo zasada pięćdziesiątej drugiej strony.

O ci chodzi z tą zasadą? Otóż jest bardzo prosto - jeśli książka mnie nie zachęci do pięćdziesiątej drugiej strony, odkładam ją i nie wracam do niej. Czasami zdarza się, że jestem na dwudziestej/trzydziestej stronie i ją męczę, więc odkładam. Stąd też mało negatywnych recenzji na moim blogu (zaledwie dwie czy trzy mało pochlebne), co jest także skutkiem tego, że staram się starannie dobierać lektury.

Jakie książki poddały się pod tą zasadą?


piątek, 6 maja 2016

#35. "Korona"/"The Crown" - Kiera Cass

Zaraz po angielskiej premierze „The Crown”, czyli ostatniej (mam taką nadzieję, że autorka zamknąwszy tą duologię o Eadlyn, już skończy) książce z serii „Rywalki” natknęłam się na nią w mojej anglojęzycznej bibliotece, co było dla mnie nie małym szokiem i od razu ją wzięłam. Okładka i doklejona głowa Eadlyn wygląda tak paskudnie jak na ekranie, więc nie robiłam zdjęć. Mimo tej okładki, zainwestuję w polską „Koronę”, bo mam całą serię na półce, a ja nie lubię zostawiać porzuconej, i dlatego, że… bardzo mi się podobała i ze zniecierpliwieniem czekam na to, by porównać polski przekład z oryginałem.

Ta recenzja – szumnie nazywam to recenzją, choć zapewne będzie to chaos i słowotok, wybaczcie, ale skończyłam ją dzisiaj w nocy i nie mogę się doczekać, by podzielić się z wami moimi odczuciami – może zawierać w sobie spojlery odnośnie zakończenia „Następczyni”, więc wchodzisz na własną odpowiedzialność.

źródło


środa, 4 maja 2016

#34. "Opactwo Northanger" - Jane Austen



Tytuł: "Opactwo Northanger"
Autor: Jane Austen
Data wydania: 30 kwietnia 2014
Wydawnictwo: Świat Książki
Ilość stron: 240



Napisana z finezją i humorem parodia popularnych na przełomie XVIII i XIX stulecia powieści gotyckich.
Młoda i przemiła, choć trochę naiwna panna Katarzyna Morland jest zafascynowana powieściami gotyckimi. Gdy poznaje nowych przyjaciół i zostaje przez nich zaproszona do starego opactwa Northanger, ma nadzieję, że uda jej się odkryć jakąś niewyjaśnioną od lat tajemnicę i przeżyć przygodę. Znajduje jednak coś zupełnie innego. Coś, o czym skrycie marzyła… (opis wydawnictwa)