sobota, 13 czerwca 2015

#06. "Milcząca siostra" - Diane Chamberlain


Tytuł: Milcząca siostra
Autor: Diane Chamberlain
Wydawnictwo: Prószyński
Data wydania: 19 lutego 2015
Ilość stron: 456

Autorka licznych bestsellerów Diane Chamberlain napisała wielowymiarową opowieść o siostrach i mrocznych tajemnicach.

Riley MacPherson przez całe życie sądziła, że jej starsza siostra Lisa we wczesnej młodości popełniła samobójstwo. Teraz, ponad dwadzieścia lat później, odnajduje dowody, że to nieprawda. Lisa żyje. Przybrała nową tożsamość. Dlaczego jednak przed laty postanowiła uciec z domu i jakich tajemnic strzeże do dziś? Poszukując prawdy, Riley musi zdecydować, co przeszłość oznacza dla jej obecnego życia.

A jeśli całe twoje dotychczasowe życie okazuje się zbudowane na kłamstwie… Co byś zrobiła? Czy chciałabyś poznać prawdę? (opis wydawnictwa)




Akcja zaczyna się spokojnie i niepozornie. Dwudziestopięcioletnia Riley McPherson porządkuje sprawy po swoim niedawno zmarłym ojcu. Został jej teraz tylko starszy brat Danny, weteran wojenny, wyobcowany od niej i mający lekkie problemy psychiczne po tym co przeżył. Młoda kobieta natrafia na coraz to nowe tajemnice swojej rodziny, związane z jej starszą siostrą Lisą, która popełniła samobójstwo w wieku siedemnastu lat. Dziewczyna została oskarżona o morderstwo na swoim nauczycielu muzyki i nie miała zbyt wielu szans na wygranie procesu.  Teraz wszystko wskazuje na to, że Lisa po prostu uciekła.

Akcja dzieli się na trzy części.
W pierwszej części książki Riley tkwi w żałobie po ojcu, zajmuje się odkrywaniem kolejnych jego tajemnic. Dopiero w drugiej odkrywamy, co stało się z jej siostrą - część rozdziałów jest pisana z jej punktu widzenia. W trzeciej dochodzi do rozwikłania zagadki i konfrontacji rodzeństwa z prawdą.
Książka bardzo mi się podobała. Wszystko zaczęło się nie śpiesznie, a rozkręcało jak śnieżna kula, aby dopiero na końcu wybuchnąć, odsłaniając rozwiązanie zagadki. Nie przewidziałam zakończenia, choć w mojej głowie na samym początku pojawiła się myśl: "A co jeśli...". Sam sposób w jaki autorka rozwinęła wątek Lisy jest bardzo przekonujący i nie pozostawia domysłów, ale nie polubiłam tej bohaterki. Według mnie nie musiała słuchać polecenia, tylko zostać i zmierzyć się z rzeczywistością, bo jej sprawa była do wygrania. Dla mnie powiało tchórzostwem.

Do tego poruszono tu temat pokładania przez rodziców zbyt wielkich nadziei w swoim dziecku, a także nie dostrzegania ich potrzeb. Lisa była wyśmienitą skrzypaczką, ale nikt nie dostrzegł, co działo się z nią przez te wszystkie lata. Przeżyła tragedię, która zostawiła na niej namacalny ślad, a rodzina odcięła się od niej, aby chronić jej młodsze rodzeństwo. Musiała wiele przeżyć, aby dojść do względnego ładu w swoim życiu.

Mamy też motyw zemsty, prowadzony przez Danny'ego, na którego spadły największe konsekwencje po stracie siostry. Mamiony przez rodziców, sam nie wiedział, czy jego wspomnienia są bujdą. Brał udział w wojnie, z której wrócił kontuzjowany, a od tej pory mieszka sam w przyczepie, z własnego wyboru. Po tym, jak odkrywa prawdę o swojej siostrze Lisie chce się zemścić za krzywdę, jaką mu wyrządziła. Polubiłam tego bohatera, posiadał dużą dozę zdrowego rozsądku i był trochę niedoceniany przez resztę. Niestety, zakończenie bardzo mnie zawiodło, a szczególnie to w jaki sposób Riley potraktowała swojego brata, który bardzo jej potrzebował w tamtym momencie.

Podsumowując - uważam "Milczącą siostrę" za niezwykle ciekawą lekturę. Bardzo wciąga i trzyma  w oczekiwaniu na rozwiązanie zagadki, a jednocześnie zaskakuje kompletnie nieprzewidywalnymi zwrotami akcji. Jest to książka idealna dla dziewczyn i kobiet, które lubią czytać o  rodzinnych upiorach z szafy. Jak najbardziej polecam.

Ocena - 7/10

1 komentarz:

  1. Nie czytałam, ale wydaje się być ciekawa ;)

    http://gabrysiekrecenzuje.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń