środa, 11 maja 2016

Nowości do przeczytania #2

Oto kolejna książki, które niedawno się ukazały albo ukażą na dniach. Sporo z nich ma premierę 18 maja, więc może warto na ten dzień zaplanować sobie rajd po księgarniach. Na pewno będę starała się większość z tych książek przeczytać, a te z podkreślonym tytułem wpadły na moją listę do zdobycia :)


"Apollo i boskie próby. Ukryta wyrocznia" - Rick Riordan

premiera - 18.05.2016


Jak ukarać nieśmiertelnego? Czyniąc go śmiertelnikiem.

Apollo rozgniewał swojego ojca Zeusa i za karę został strącony z Olimpu. Słaby i zdezorientowany ląduje w Nowym Jorku jako zwykły nastolatek. Pozbawiony nadprzyrodzonych mocy liczący cztery tysiące lat bóg musi nauczyć się, jak przeżyć we współczesnym świecie, dopóki nie zdoła jakoś odzyskać przychylności Zeusa.

Niestety Apollo ma wielu wrogów: bogów, potwory i ludzi, którzy chcieliby jego ostatecznej zagłady. Potrzebuje pomocy, a do głowy przychodzi mu tylko jedno miejsce, w którym może jej szukać – enklawa współczesnych półbogów znana jako Obóz Herosów.


niedziela, 8 maja 2016

Zasada pięćdziesięciu dwóch stron


Jestem dość niefrasobliwym czytelnikiem - co tam plany i stosiki, tu coś od koleżanki, tu jakiś promocyjny e-book, tu jakaś recenzja i znowu do biblioteki. Przez moje ręce i regał przewija się miesięcznie mnóstwo książek i niestety, większości z nich nie czytam do końca, bo zasada pięćdziesiątej drugiej strony.

O ci chodzi z tą zasadą? Otóż jest bardzo prosto - jeśli książka mnie nie zachęci do pięćdziesiątej drugiej strony, odkładam ją i nie wracam do niej. Czasami zdarza się, że jestem na dwudziestej/trzydziestej stronie i ją męczę, więc odkładam. Stąd też mało negatywnych recenzji na moim blogu (zaledwie dwie czy trzy mało pochlebne), co jest także skutkiem tego, że staram się starannie dobierać lektury.

Jakie książki poddały się pod tą zasadą?


piątek, 6 maja 2016

#35. "Korona"/"The Crown" - Kiera Cass

Zaraz po angielskiej premierze „The Crown”, czyli ostatniej (mam taką nadzieję, że autorka zamknąwszy tą duologię o Eadlyn, już skończy) książce z serii „Rywalki” natknęłam się na nią w mojej anglojęzycznej bibliotece, co było dla mnie nie małym szokiem i od razu ją wzięłam. Okładka i doklejona głowa Eadlyn wygląda tak paskudnie jak na ekranie, więc nie robiłam zdjęć. Mimo tej okładki, zainwestuję w polską „Koronę”, bo mam całą serię na półce, a ja nie lubię zostawiać porzuconej, i dlatego, że… bardzo mi się podobała i ze zniecierpliwieniem czekam na to, by porównać polski przekład z oryginałem.

Ta recenzja – szumnie nazywam to recenzją, choć zapewne będzie to chaos i słowotok, wybaczcie, ale skończyłam ją dzisiaj w nocy i nie mogę się doczekać, by podzielić się z wami moimi odczuciami – może zawierać w sobie spojlery odnośnie zakończenia „Następczyni”, więc wchodzisz na własną odpowiedzialność.

źródło


środa, 4 maja 2016

#34. "Opactwo Northanger" - Jane Austen



Tytuł: "Opactwo Northanger"
Autor: Jane Austen
Data wydania: 30 kwietnia 2014
Wydawnictwo: Świat Książki
Ilość stron: 240



Napisana z finezją i humorem parodia popularnych na przełomie XVIII i XIX stulecia powieści gotyckich.
Młoda i przemiła, choć trochę naiwna panna Katarzyna Morland jest zafascynowana powieściami gotyckimi. Gdy poznaje nowych przyjaciół i zostaje przez nich zaproszona do starego opactwa Northanger, ma nadzieję, że uda jej się odkryć jakąś niewyjaśnioną od lat tajemnicę i przeżyć przygodę. Znajduje jednak coś zupełnie innego. Coś, o czym skrycie marzyła… (opis wydawnictwa)